z historii bydgoskich Ikarusów - kilka pytań

Dyskusje, zdjęcia, materiały archiwalne itp.

Moderator: spooney

Mi
Posty: 6
Rejestracja: 2009-04-26, 02:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

z historii bydgoskich Ikarusów - kilka pytań

Post autor: Mi » 2009-08-16, 11:32

Witam wszystkich. Mam kilka pytań co do historii bydgoskich Ikarusów.

1. Dlaczego w 2001 roku Ikarusy (i cały bydgoski tabor) zostały przerejerstrowane z czarnych blach na białe
Przecież takiego obowiązku nie ma, a jestem pewien, że w 2001 roku jeszcze im się nie kończyły pieczątki w dowodzie.
Przykładowo: Ikary automaty miały od 94 roku blachy BDR (np. BDR 3206, BDR 4035 itd.), ale w 2001 roku wszystkie zmieniły blachy na białe mimo że takiej konieczności nie było. To samo Volviasie, które również przed 2001 rokiem miały czarne blachy?
Z czego to wynika? Dodam, że w Koszalinie, gdzie studiuję do dziś jeżdżą autobusy MZK na czarnych blachach

2. Dlaczego niektóre "heble" w 1995 roku przerejerstrowano z czarnych na czarne blachy?
Czyli jeszcze większy paradoks. Np. 2525/3525 kiedyś miał w latach najpierw miał blachy "BYD 575H", ale w 1995 roku mu zmienili na "BDR 3944". Dlaczego i po co? Czy wynikało to z tego że MZK Bydgoszcz po prostu od zawsze nie mieli co robić z forsą?

3. Chciałem też spytać o Ikary odkupione przez MZK od bydgoskiego Rometu. Skąd wcześniej one się w ogóle wzięły w Romecie? Po cholerę Rometowi było potrzebne kilkanaście Ikarusów? Do przewozu pracowników czy jak? Czy świadczyli może oni też jakieś usługi przewozowe?

PS. Tak już poza konkursem. Chciałbym spytać czy Waszym zdaniem, rzeczywiście wszystkie bydgoskie Ikarusy były w tak kiepskim stanie (kratownica, silnik, ogólnie awaryjność) że zasługiwały na kasację? Czy część tych skasowanych można było jeszcze sprzedać, albo nawet eksploatować je dalej w Bydgoszczy? Bo ogólnie widząc po ich zdjęciach to niektóre Ikarusy były w dość ładnym stanie a też zostały skasowane.

Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam: Miłosz

Awatar użytkownika
black125
Posty: 292
Rejestracja: 2008-12-21, 20:39
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: black125 » 2009-08-16, 12:06

To poza konkursem MZK pozbyło się ikarusów gdyż była okazja na wymianę/odmłodzenie taboru więc ikary szły na pierwszy ogień. Część została sprzedana do Mobilisu więc też był jakiś "zysk".
Ostatnio zmieniony 2009-08-16, 17:26 przez black125, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Paweł W
Posty: 751
Rejestracja: 2008-10-25, 23:00

Post autor: Paweł W » 2009-08-16, 12:47

Miły pisze:Chciałbym spytać czy Waszym zdaniem, rzeczywiście wszystkie bydgoskie Ikarusy były w tak kiepskim stanie (kratownica, silnik, ogólnie awaryjność) że zasługiwały na kasację?
Ikarusy generalnie były już w kiepskim stanie, wyjeździły wiele mln kilometrów to i z czasem musiały się zacząć sypać ;)
Miły pisze:Bo ogólnie widząc po ich zdjęciach to niektóre Ikarusy były w dość ładnym stanie a też zostały skasowane.
Po zdjęciach nie ma co oceniać. Jak zaznaczyłem wyżej Ikarusy zaczęły się po prostu sypać z upływem lat.
79 Glinki <-> Rycerska
61 Rekinowa <-> Kapuściska (Mokra)
68 Osiedle Leśne <-> Glinki BFM (Exploseum/Prądocińska)
2 Rondo Kujawskie <-> Las Gdański
109 Dworzec Centralny <-> Os. Górczewska
11 Koniuchy <-> Czerniewice
51 Poznań Główny <-> Os. Sobieskiego
3 Nowy Bieżanów <-> Krowodrza Górka

Awatar użytkownika
Kuba3569
Członek Stowarzyszenia
Posty: 1076
Rejestracja: 2007-01-06, 19:30

Post autor: Kuba3569 » 2009-08-16, 17:52

Miły pisze:3. Chciałem też spytać o Ikary odkupione przez MZK od bydgoskiego Rometu. Skąd wcześniej one się w ogóle wzięły w Romecie? Po cholerę Rometowi było potrzebne kilkanaście Ikarusów? Do przewozu pracowników czy jak? Czy świadczyli może oni też jakieś usługi przewozowe?
Romet dostał te 20 sztuk z partii dla ZSRR za partię rowerów.
Jelcz M11 #2641 Volvo B10MA #2459

Awatar użytkownika
pawel_nk
Posty: 419
Rejestracja: 2007-06-20, 22:20
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: pawel_nk » 2009-08-17, 18:59

Miły pisze:2. Dlaczego niektóre "heble" w 1995 roku przerejerstrowano z czarnych na czarne blachy?
Rejestracje typu "BYD 575H" (z literką na końcu) oznaczały, że pojazd jest zarejestrowany na przedsiębiorstwo/zakład państwowy. Taki był wymysł PRL-u.
Na początku lat 90-tych regularnie spotykałem pojazdy (nie tylko autobusy) z takimi rejestracjami. Potem praktycznie zniknęły. Zatem można przypuszczać, że takie tablice należało wymienić. PRL się skończył i trzeba było po nim posprzątać.
Miły pisze:1. Dlaczego w 2001 roku Ikarusy (i cały bydgoski tabor) zostały przerejerstrowane z czarnych blach na białe
Początkowo zakładano, że czarne tablice będą miały ograniczony czas ważności. W MZK postanowili zapewnie wszystko uporządkować od razu, aby nie czekać na ostatnią chwilę. Dopiero później okazało się, że czarne blachy są ważne bezterminowo. Także to może być jakiś tam powód.

Mi
Posty: 6
Rejestracja: 2009-04-26, 02:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mi » 2009-08-17, 20:46

pawel_nk pisze:
Miły pisze:2. Dlaczego niektóre "heble" w 1995 roku przerejerstrowano z czarnych na czarne blachy?
Rejestracje typu "BYD 575H" (z literką na końcu) oznaczały, że pojazd jest zarejestrowany na przedsiębiorstwo/zakład państwowy. Taki był wymysł PRL-u.
Na początku lat 90-tych regularnie spotykałem pojazdy (nie tylko autobusy) z takimi rejestracjami. Potem praktycznie zniknęły. Zatem można przypuszczać, że takie tablice należało wymienić. PRL się skończył i trzeba było po nim posprzątać.
Co prawda z literką na końcu były w PRL-u państwowe, ale w wielu pojazdach uchowały się one przez całe lata 90. Także nie jest to że trzeba je było wymienić. Z resztą do dziś (ale to już bardzo śladowe ilości) jeszcze się takie blachy zdarzają. Np. do dziś jeździ Autosan H9 z PKS Chojnice - BYA 411S. Z resztą w 1998 roku w MZK Bydgoszcz jeździł jeszcze "BYD 611H". I to jest właśnie dziwne, że jeden numer typu państwowego został wycofany w 1995 roku, a inny jeździł aż do końca czarnych blach w MZK, do 2001 roku.

Awatar użytkownika
misieek
Posty: 349
Rejestracja: 2007-09-02, 00:24
Lokalizacja: ...

Post autor: misieek » 2009-08-19, 07:33

Jeśli dobrze pamiętam, a na starym forum była dyskusja na ten temat że ten nasz pamiętny 2525 to nie był stary 3525... Oni go w Solcu niby "zrobili"/naprawili z dwóch Ikarusów. Pewne elementy były z innego co wymagało przerejestrowania - słyszałem też że dostał nowy silnik - a to już też powód...
Przypisanie sobie autorstwa całości lub części cudzej pracy, jej deformacja lub edycja bez zezwolenia autora
podlega karze grzywny, ograniczeniu wolności lub pozbawieniu wolności do lat 3.

ODPOWIEDZ