Moderator: spooney
Źródło: Gazeta Wyborcza BydgoszczBydgoskie tramwaje to złom na kółkach
Fatalny stan tramwajów mógł być przyczyną dwóch wypadków, do których doszło w czwartek w Bydgoszczy. Władze miasta żądają od szefostwa MZK raportu na temat stanu technicznego taboru.
[...]
Tramwaje są dłużej eksplatowane w wszystkich miastach niż autobusy.Autobusy jezdzą po dziurach -tramwaje nie.To jeden z przykładów dlaczego.Dziur w Polsce jest pełno.Tramwaje nie mają tego problemu.Darek pisze:Ale przynajmniej wytrzymują te 30 lat. A takie jelcze- 10 lat i na złom się nadają.
Remontować, remontować, jeszcze raz remontować!
Właśnie na tory świeżutki 279-280 wyjechał. Aż pachnie nowością! Od 805ek wara
Właśnie to samo chciałem powiedzieć. Ale tak jesteśmy daleko w tyle nie mówiąc że jeszcze trochę to będzie tragicznie jeżeli nic w tym sie nie zmienikamil3836 pisze:Tramwaje są dłużej eksplatowane w wszystkich miastach niż autobusy.Autobusy jezdzą po dziurach -tramwaje nie.To jeden z przykładów dlaczego.Darek pisze:Ale przynajmniej wytrzymują te 30 lat. A takie jelcze- 10 lat i na złom się nadają.
Remontować, remontować, jeszcze raz remontować!
Właśnie na tory świeżutki 279-280 wyjechał. Aż pachnie nowością! Od 805ek wara
Ameryki to oni nie odkryli...Gazeta Wyborcza pisze:Bydgoskie tramwaje to złom na kółkach
Nie wydaje mi sie. Mają niewiele starsze od nas. Tam się po prostu nie dba.volvo7000A pisze:Ps. Swoją drogą to żadne miasto nie pobije Silesi i jej prawie 50-letnich tramwajów
volvo7000A pisze:Jeżdzą tam 102-ki, na jednej linii nawet 5N jeżdzi! Więc nie mów mi że nie mają taboru w najgorszym stanie i najstarszych.
Krzysztof II pisze:niemcy też sa?
Tak, a wiesz dlaczego? ponieważ jest to jedyny tramwaj który wymiarowo, mieści się na tej linii, która przeciska się miedzy budynkami i rurociągami... . Dwa lata temu miała remont kapitalny i spełnia wszystkie wymagania UE jeżeli chodzi o wyposażenie. ;)volvo7000A pisze:na jednej linii nawet 5N jeżdzi!
Jestem motorniczym tramwaju lini numer 4 .Wczoraj starsza Pani
przyszla na dyzurke na Glinki i powiedziala "dlaczego ten Pan
z "dziewiatki" tak szybko jechal" Odpowiadam-wszyscy musimy tak
szybko jezdzic,bo ZDMiKP mówi zeby jezdzic planowo i
bezpiecznie.Prosze spojrzec na rozklad jazdy.Czas przelotu czworki
to 31 minut.Swiatla co pare metrow-niektore nie potrzebne,przyklad
galeria "Drukarnia",a postoj w LPKiW wynosi dwie minuty.To w takim
razie kiedy mam zalatwic potrzebe fizjologiczna,napic sie lub po
prostu spalic papierosa.W kabinie nie moge bo zostane ukarany bardzo
wysoka kwota pieniezna.Niech ZDMiKP obudzi sie wreszcie i zlikwiduje
jakies smieszne "wzbudzenia" przed skrzyzowaniami i Rondami wtedy
bezpieczenstwo pasazerow napewno sie zwiekszy i nie bedzie
wykolejen.Przyklad wczoraj po godzinie 18 nastapilo wykolejenie w
LPKiW-dlaczego?Odpowiadam,"czworka" startuje szybciej niz "dwojka" a
przyjezdza pozniej i to samo z "jedynka" startuje szybciej
niz "szóstka" a przyjezdza pozniej. W takiej sytuacji motorniczowie
tych tramwajow musza wycofac na "slepy" tor a zaznaczam ze te
zwrotnice to sa typowe "zjazdowki" a nie "najazdowki". Pytanie-
czy "deb...le" ktorzy pracuja w ZDMiKP potrafia zrobic porzadny
rozklad jazdy?Gdyby tak bylo to wczorajszego wykolejenia napewno by
nie bylo.A kto za to wykolejenie musi sie tlumaczyc-MY zwykli glupi
motorniczowie.
->W godzinach popołudnowych 56 jeździł jak chciał, a dokładnie jakoś miedzy kursami w rozkładnie. Np jak autobus jest 10, 20, 30 po to jechał około 15, 25, 35 a korków nie było zbytnio. Co tu kurde jest grane?
ekhemBydgoskie tramwaje to złom na kółkach
Wiecie co, jak się was czyta to zęby bolą.Mateusz pisze:Tak, a wiesz dlaczego? ponieważ jest to jedyny tramwaj który wymiarowo, mieści się na tej linii, która przeciska się miedzy budynkami i rurociągami... . Dwa lata temu miała remont kapitalny i spełnia wszystkie wymagania UE jeżeli chodzi o wyposażenie. ;)volvo7000A pisze:na jednej linii nawet 5N jeżdzi!
Jak jechałem 56 w sobotę ze znajomym kiermanen z Belmy to dojechał na Pl.Kościeleckich o 9:13 zamiast 9:03 i miał przerwy na śniadanie aż 6 minut.Między r.Grunwaldzkim a Nowym Rynkiem ma 3 minut przejazdu.Jeśli długo stoi na światłach przy rondzie i placu to ma pewne spóźnienie.korpi pisze:W godzinach popołudnowych 56 jeździł jak chciał, a dokładnie jakoś miedzy kursami w rozkładnie. Np jak autobus jest 10, 20, 30 po to jechał około 15, 25, 35 a korków nie było zbytnio. Co tu kurde jest grane?
Nieuwaga motorniczych była przyczyną dwóch wypadków tramwajów, do których doszło w ubiegłym tygodniu w Bydgoszczy. Biegli sądowi, którzy badali stan techniczny pojazdów, wykluczyli usterki wagonów.Awaria była jedną z możliwych przyczyn wypadków, zważywszy że średni wiek bydgoskich tramwajów wynosi ponad 20 lat. Wszystko wskazuje na to, że motorniczy zbyt późno zaczęli hamować. Do wypadków doszło w czwartek. Na ul. Jagiellońskiej "trójka" uderzyła w tył samochodu powodując karambol dziewięciu aut. Natomiast na ul. Fordońskiej "siódemka" uderzyła w tył "jedynki". W obu zdarzeniach rannych zostało osiem osób.
Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz
Ale wiesz co, bardzo dziwne to byłokamil3836 pisze:Jak jechałem 56 w sobotę ze znajomym kiermanen z Belmy to dojechał na Pl.Kościeleckich o 9:13 zamiast 9:03 i miał przerwy na śniadanie aż 6 minut.Między r.Grunwaldzkim a Nowym Rynkiem ma 3 minut przejazdu.Jeśli długo stoi na światłach przy rondzie i placu to ma pewne spóźnienie.
Ciekaw jestem jakie przyjąłeś kryteria, skoro wychodzi ci że Warszawa, Grudziądz czy Toruń mają gorszy tabor a Gdańsk lepszy...Darek pisze:Są miasta ze zdecydowanie gorszym taborem. Mamy stosunkowo dużo składów z przetwornicą statyczną- 12/53 składy. Do takiego Poznania, Gdańska czy Krakowa nam daleko, ale Gorzów, Toruń, Grudziądz, Śląsk czy nawet W-wa mają tabor w gorszym stanie.
Przecież ile my mamy tramwaji a Warszawa ile?Nie liczyłem ale jest pewna różnica.Oni przerabiają i mają też stare.Ale nie da się wymienić całego taboru.W bydzi było na 3-4 razy.Na moje oko.Tarhim pisze:Ciekaw jestem jakie przyjąłeś kryteria, skoro wychodzi ci że Warszawa, Grudziądz czy Toruń mają gorszy tabor a Gdańsk lepszy...Darek pisze:Są miasta ze zdecydowanie gorszym taborem. Mamy stosunkowo dużo składów z przetwornicą statyczną- 12/53 składy. Do takiego Poznania, Gdańska czy Krakowa nam daleko, ale Gorzów, Toruń, Grudziądz, Śląsk czy nawet W-wa mają tabor w gorszym stanie.
No i co ma z tego wynikać? Mają mniej niskopodłogowców, mniej tyrystorów, mniej wagonów młodszych niż 15 lat czy mniej modernizacji? A może więcej awarii na tysiąc km przebiegu?kamil3836 pisze:Przecież ile my mamy tramwaji a Warszawa ile?Tarhim pisze:Ciekaw jestem jakie przyjąłeś kryteria, skoro wychodzi ci że Warszawa, Grudziądz czy Toruń mają gorszy tabor a Gdańsk lepszy...Darek pisze:Są miasta ze zdecydowanie gorszym taborem. Mamy stosunkowo dużo składów z przetwornicą statyczną- 12/53 składy. Do takiego Poznania, Gdańska czy Krakowa nam daleko, ale Gorzów, Toruń, Grudziądz, Śląsk czy nawet W-wa mają tabor w gorszym stanie.
