http://www.forum.komunikacja.bydgoszcz.pl/
http://www.forum.komunikacja.bydgoszcz.pl/viewtopic.php?f=20&t=966
Źródło: Gazeta wyborczaSpółka PKP Przewozy Regionalne wygrała przetarg na obsługę trasy kolejowej Bydgoszcz-Chełmża. Pociągi mają na niej ruszyć 16 listopada.
Być może, ale to oznacza, że początkowo PKP chciało nieźle wydoić kasę z Województwa. Jak się okazuje za 25% mniej też można pojechać, i dalej się to opłaca. Chyba, że stosują teraz dumping.pawel_nk pisze:A może po prostu Arriva była tak pewna swego (przecież na stronie internetowej już się chwalili, że wygrali),a teraz nie może przełknąć goryczy porażki. PKP doskonale wiedziało, że jeśli chce wygrać, to musi obniżyć ceny. Widać Arriva uznała, że PKP jest daleko za mamutami. I się przeliczyli, a teraz są obrażeni na cały świat. Taka wersja też jest możliwa.
Nieuczciwość do kwadratu. Zadaniem PKP PLK jest dbanie o infrastrukturę, bez żadnych "ale". Nie będzie porządku w kolei póki ktoś nie zrobi porządku z tym pożal się Boże PKP.stantrzc pisze:PKP nie po to wyremontowało tory, żeby po nich nie jeździć - to jasne: transakcja wiązana - "wy nam kontrakt, my wam remont linii".
Źródło: Gazeta Wyborcza
Przynajmniej mniej dołożymy do tego interesupawel_nk pisze:Czyli szopki przetargowej ciąg dalszy... Chyba 16 listopad odpada, jako data reaktywacji ruchu...
Ja tez poproszę dopłatę chociaż 10 zł do jednego kilometra. Wtedy chętnie będę jeżdził przegubem po każdej wiosce.mogę Ci dołożyć ale pod warunkiem, że będziecie kursowali po torach ;)Tom pisze:Ja tez poproszę dopłatę chociaż 10 zł do jednego kilometra. Wtedy chętnie będę jeżdził przegubem po każdej wiosce.
Jestem w stanie zrozumieć, że tory są ważne ze względów strategicznych (obronność Państwa i takie tam), ale po jaką choinkę dokładać 90% kosztów funkcjonowania linii (swego czasu kolej zamykała linie z rentownością poniżej 10% zwrotu kosztów), jeśli można tam zorganizować inną komukację, która będzie zdecydowanie tańsza.heimat pisze:mogę Ci dołożyć ale pod warunkiem, że będziecie kursowali po torach ;)
Okey, ginie mniej osób, za to ile jest okradzionych i przez to bojacych się korzystać z kolei? A jeśli zaczęlibyśmy przeznaczać pieniążki topione w nierentowne połączenia na remont dróg, to o ile spadnie ilość wypadków na drogach?elfalcone pisze:Kolej jest bezpieczna (mniej osób ginie w wypadkach niż na drogach)
Bo jest dotowana! Każdy prywatny przewoźnik (w tym każdy PKS) sam musi zadbać o zdobycie odpowiedniej liczby klientów, by połączenie było rentowne. Gdyby też dotować przewoźników samochodowych, cena biletu byłaby zdecydowanie niższa, a co za tym idzie, kto wie czy nie niższa niż biletu kolejowego.elfalcone pisze:tańsza (niż PKS na wielu odcinkach)
Ciekawe, czy podobnego zdania są ludki, które z Zakopca przy odrobinie śniegu do Waszawy dojeżdżały z 24 h opóźnieniem. Zgodzę się jedynie ze stwierdzeniem, że pociąg nigdy się nie spóźnia powyżej godziny... najwyżej 675 minut.elfalcone pisze:pewna (czy zima, czy deszcz, czy mgła - dojedzie zawsze o czasie),
Kolejny sposób dotowania kolei. Gdyby przewozy autobusowe były objęte podobnymi zniżkami, to kolej mogłaby praktycznie całkowicie zwinąć żagle.elfalcone pisze:na PKP nadal jest wiele zniżek
Jak napisałem powyżej, że przeznaczając środki marnotrawione na utrzymanie nierentownych połączeń na budowę infrastruktury drogowej, dojazd byłby możliwy zarówno dla busów jak i zmotoryzowanych mieszkańców tychże miejscowości.elfalcone pisze:Do pewnych miejsc, gdzie kolej dociera dojazd autobusów jest niemożliwy, bądź utrudniony, a wjazd busa tam byłby nieopłacalny, autobusu częstokroć niemożliwy.
Ok, tu się zgodzę, tylko jak zmienisz mentalność ludzką, albo zwykłe lenistwo pasażera, polegajace na niechęci do przesiadania i kłopoty z tym związane np. konieczność synchronizacji połączeń?elfalcone pisze:Autobusy winny mieć podobne zadanie jak w KM - dowozić do kolei, a nie z nią konkurować. Przyczyny podobne - niezależność od innych uczestników ruchu przez co zyskują na czasie przejazdu.
No to Eska jest kilka dni spóźniona z informacjami...Qbasob pisze:Dziś w radio Eska mówili o tym, że do końca roku będzie jeździło PKP, tak zadecydował Urząd Marszałkowski (czy coś :p), a Arriva się może odwoływać tylko do decyzji na rok 2009.
Źródło: http://www.rynek-kolejowy.pl/9711/Prote ... zucony.htm
Startuje, tak jak ma startować - 16 listopada 2008.korpi pisze:Nie pojedziemy pociągiem do Chełmży
Źródło: http://www.pr.pkp.pl/w-regionach,kujaws ... ,3828.htmlUprzejmie informujemy Naszych klientów, że na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego od dnia 13 listopada 2008 roku Spółka PKP Przewozy Regionalne uruchamia ponownie przewozy pasażerskie na odcinku Bydgoszcz Główna ? Chełmża ? Bydgoszcz Główna. Pociągi będą się zatrzymywać na wszystkich stacjach i przystankach osobowych. Będzie również obowiązywać oferta specjalna. Zapraszamy do korzystania z naszych usług. Szczegóły w kasach biletowych.
Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz
Źródło: Gazeta wyborcza
Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz
Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz
No i się wyjaśniło.pawel_nk pisze:z powodu awarii autobusu szynowego pociągi jeździły z ponad 30-minutowymi opóźnieniami.
Właśnie niemożliwe żeby 5km/h. Tyle idzie człowiek. A moja droga przez most zajęła dokładnie 11 min. Wątpię żeby szynobus aż tak wlekł się przez mostA nie czasami do 50 km/h?
Pewnie był znak 5, który oznacza 50km/hA nie czasami do 50 km/h?
Kiedy to forum komunikacyjne nie tylko kolejowe... nie wszyscy muszą znać na pamięć tego nazewnictwa ;) :DWuja_3566 pisze:Jaak coś mówimy starajmy się mówić fachowo. Nie znak, a wskaźnik
A kolej to co? Nie komunikacja?TW_Kopernik pisze:forum komunikacyjne nie tylko kolejowe
