Śmierdzący problem w pojazdach komunikacji miejskiej
Moderator: spooney
Śmierdzący problem w pojazdach komunikacji miejskiej
Czytałeś Tolkiena? Kobieta żul to jak kobieta krasnolud. Są tak podobne do mężczyzn że ich nikt nie rozróżnia.
80 lat komunikacji autobusowej w Bydgoszczy 1936-2016
Śmierdzący problem w pojazdach komunikacji miejskiej
Nie czytałem ale wiem o co chodzi ;)
-
- Posty: 59
- Rejestracja: 2015-06-27, 14:46
- Lokalizacja: Bydgoszcz, Warszawa
Śmierdzący problem w pojazdach komunikacji miejskiej
Albo jak świnka morska. Ani świnka, ani morska?;)
:: E R R O R 4 0 4 :: podpisu nie znaleziono. Kliknij ALT+F4 by kontynuować.
Śmierdzący problem w pojazdach komunikacji miejskiej
Dzisiaj na Tatrzańskim do 69 próbował wsiąść pijany mężczyzna, który się ledwo doczołgał do autobusu. Na szczęście kierowca zamknął drzwi i przez około dwie minuty czekając na odjazd nie otworzył mu, a pan spokojnie stał przy 3. drzwiach czekając aż zadziała CG. Nie doczekał się, bo autobus ruszył. Mimo wszystko pan się nie przejął i wlazł w 83.
Ostatnio zmieniony 2015-08-25, 20:32 przez Ignacy, łącznie zmieniany 1 raz.
A222, A223, 579, 655, 812, 867, 897
275+276, 316+317, 229+252, 295+299
2459
275+276, 316+317, 229+252, 295+299
2459
-
- Posty: 171
- Rejestracja: 2013-02-24, 23:40
Śmierdzący problem w pojazdach komunikacji miejskiej
No i bardzo dobrze, że nie wpuścił, takie osoby stanowią bardzo duże zagrożenie dla innych pasażerów a sama ich podróż może stanowić dla nich samych poważne zagrożenie uszczerbku na zdrowiu. Zgodnie z regulaminem przewozu kierowca ma prawo odmówić przewozu takiej osoby.
Śmierdzący problem w pojazdach komunikacji miejskiej
Popieram Obserwatora. Nie rozumiem dlaczego Ignacy narzekasz na zachowanie kierowcy?
Śmierdzący problem w pojazdach komunikacji miejskiej
Ale ja absolutnie nie narzekam, a wręcz pochwalam. Modliłem się by kierowca 83 zamknął przed nim drzwi, ale niestety nie widział go, a do odjazdu była jeszcze minuta. Kierowca 69 bardzo dobrze zrobił zamykając przed nim drzwi i nie wpuszczając go, ale ruszając myślałem że mu po nogach przejedzie. Co nie znaczy, że mógł się pan odsunąć od autobusu, słysząc i widząc że zaczyna ruszać.
A222, A223, 579, 655, 812, 867, 897
275+276, 316+317, 229+252, 295+299
2459
275+276, 316+317, 229+252, 295+299
2459
- Hubert_865
- Posty: 377
- Rejestracja: 2014-08-04, 23:42
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Śmierdzący problem w pojazdach komunikacji miejskiej
Przecież był pijany????Ignacy pisze:Ale ja absolutnie nie narzekam, a wręcz pochwalam. Modliłem się by kierowca 83 zamknął przed nim drzwi, ale niestety nie widział go, a do odjazdu była jeszcze minuta. Kierowca 69 bardzo dobrze zrobił zamykając przed nim drzwi i nie wpuszczając go, ale ruszając myślałem że mu po nogach przejedzie. Co nie znaczy, że mógł się pan odsunąć od autobusu, słysząc i widząc że zaczyna ruszać.
Śmierdzący problem w pojazdach komunikacji miejskiej
Pijany, nie pijany, "hormon rozumu" mógłby mu się czasem nawet po pijaku uaktywnić. Solbus to nie zabawka, niby kupa plastiku, ale zranić może.
A222, A223, 579, 655, 812, 867, 897
275+276, 316+317, 229+252, 295+299
2459
275+276, 316+317, 229+252, 295+299
2459
-
- Posty: 754
- Rejestracja: 2007-07-27, 20:32
Śmierdzący problem w pojazdach komunikacji miejskiej
Pamiętajcie, że alkohol jest legalny... Praktycznie to macie rację, ale teraz pasażer może wszystko. Regulamin nie zabrania chyba jazdy po spożyciu...Ignacy pisze: próbował wsiąść pijany mężczyzna, który się ledwo doczołgał do autobusu.
-
- Posty: 171
- Rejestracja: 2013-02-24, 23:40
Śmierdzący problem w pojazdach komunikacji miejskiej
Nie, ale jeżeli pasażer jest w takim stanie upojenia, że ma problemy z zapanowaniem nad własnym ciałem to stwarza realne zagrożenie nie tylko dla siebie ale i dla innych.ikarusiarz pisze: Regulamin nie zabrania chyba jazdy po spożyciu...
- Hubert_865
- Posty: 377
- Rejestracja: 2014-08-04, 23:42
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Śmierdzący problem w pojazdach komunikacji miejskiej
Gadasz głupoty. Byłeś kiedykolwiek po spożyciu alkoholu? Nie słyszałeś o tylu sytuacjach z pijanymi osobami?Ignacy pisze:Pijany, nie pijany, "hormon rozumu" mógłby mu się czasem nawet po pijaku uaktywnić. Solbus to nie zabawka, niby kupa plastiku, ale zranić może.